Wysypisko Radiowo. Mieszkańcy Bielan znów wychodzą na ulice, by protestować

Mieszkańcy Bielan kolejny raz wyjdą dziś na ulice by upomnieć się o czyste powietrze w swojej okolicy. Stowarzyszenie Czyste Radiowo od kilku lat prowadzi prawną walkę o zaniechanie uciążliwej dla mieszkańców działalności prowadzonej na wysypisku śmieci. Mieszkańcy Bielan mogą tylko dziękować za pomyślne dla nich wiatry, ale mieszkańcy Izabelina, Lasek, Klaudyna i Babic w ostatnich tygodniach przeżywają gehennę dzień w dzień. Prędzej czy później wiatry zmienią kierunek i cały impet przyjmą Bielany.

- Realnym problemem nie jest dla nas wysypisko na Radiowie, ale działająca obok kompostownia. MPO korzysta z prymitywnej, ale za to najtańszej metodzie przeróbki odpadów, która jest uciążliwa i zatruwa środowisko. Walczymy przede wszystkim o zaniechanie tych praktyk przez MPO - mówił Bogdan Bijak ze Stowarzyszenia Czyste Radiowo.

Zobacz także: Wysypisko na Radiowie. Będzie kontrola

Organizatorzy protestu zachęcają by na manifestację przyjść całymi rodzinami, by do udziału nakłonić sąsiadów. Protest wyruszy o godzinie 17 z ronda u zbiegu ulic Arkuszowa i Wólczyńska. Później wszyscy wspólnie przemaszerują pod budynek bielańskiego ratusza. - Zapytamy burmistrza, co przez ostatnie półtora roku zrobił, by wreszcie można było godnie żyć na Bielanach. Tak dłużej nie da się wytrzymać - mówią organizatorzy protestu.

Protest Stowarzyszenia Czyste Radiowo, 8 czerwca 2016 r., godz. 17, rondo
Arkuszowa / Wólczyńska

Wysypisko Radiowo znajduje się na granicy dwóch dzielnic: Bemowa i Bielan oraz gmin Izabelin i Stare Babice. Protesty rozpoczęły się, gdy wyszło na jaw, że MPO złożyło wniosek o przedłużenie działalności wysypiska do 2016. Pretekstem jest jej formowanie pod stok narciarski.