Pelagia Kuś, najstarsza mieszkanka gminy Dobrzyca, świętowała 100. urodziny
Pelagia Kuś przyszła na świat 11 kwietnia 1924 roku jako czwarta z ośmiorga rodzeństwa. Przez całe życie mieszka w swoim rodzinnym domu w Galewie. Z tej miejscowości pochodziła jej mama Marianna Maćkowiak (nazwisko panieńskie Goździela), natomiast tata Walenty był z Kaniewa. W czasie II wojny światowej razem z rodzeństwem odbywała tak zwaną „służbę” wśród kilku niemieckich rodzin zamieszkujących ówcześnie w okolicy. Wyszła za mąż za Antoniego z Polskich Olędrów. Mężczyzna, niestety, zmarł przedwcześnie z powodu choroby. Pani Pelagia wychowywała córkę przy wsparciu członków rodziny, jednocześnie prowadząc małe gospodarstwo rolne z niewielką liczbą zwierząt hodowlanych. Sama w razie potrzeba także opiekowała się dziećmi krewnych i sąsiadów. Przez 20 lat pracowała fizycznie w Zakładzie Przetwórstwa Lniarskiego „Lenwit” w Witaszycach. Aby utrzymać swoje gospodarstwo, dodatkowo współpracowała z pobliskimi gospodarzami w ramach tzw. „odrobku”.
Z czasem pomagała córce w wychowaniu trójki wnucząt, a w wieku 92 lat Pelagia Kuś cieszyła się z narodzin prawnuczka. Jej największym hobby były robótki na drutach oraz haftowanie ozdobne. Swoimi pracami obdarowywała najbliższych oraz przyjaciół. Potrafiła wystrugać z drewna zabawki dla wnucząt, dzieci latami bawiły się choćby drewnianą zastawą stołową. Czytając i prenumerując „Przyjaciółkę” kontynuowała rodzinne tradycje. Do tej pory przegląda nowe numery czasopisma. Dziś popołudniami lubi oglądać teleturnieje: „Koło fortuny” czy „Familiadę”. Lubi spędzać czas na rozmowach ze swoimi wnuczętami, a zwłaszcza prawnukiem.
- Tłumy zwiedzających i rekordowa liczba wystawców na Wiosennych Targach AgroMarsz
- Roztańczone i rozśpiewane urodziny pleszewskiej Trójki! Huczna impreza na 60-tkę!
- Charytatywny Koncert dla Strefy Gazy. Pleszew pokazał ogromne serce i wsparcie
- Tu od 60 lat „szkołę tworzą ludzie…” Pleszewska Trójka obchodzi wyjątkowy jubileusz!
Jak podkreśla rodzina, pani Pelagia szła przez życie hołdując zasadzie „zgoda buduje, niezgoda rujnuje”. Nigdy nikomu nie odmówiła pomocy. Choć sama niewiele posiadała, dzieliła się wszystkim czym mogła.
Rodzeństwo jubilatki, niestety, nie żyje. Setne urodziny świętowała w towarzystwie najbliższej rodziny i przyjaciół. Z życzeniami pospieszyli również przedstawicielki władz samorządowych gminy Dobrzyca: wiceburmistrz Ewa Wasielewska, przewodnicząca rady miejskiej Lidia Parysek oraz zastępczyni kierownika USC Magdalena Jura.
Polub nas na FB
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?