Zdrowiu Jurkowskiemu oraz jego partnerki, która jechała razem z nim, nie zagraża niebezpieczeństwo. Zawodnik MMA w ostrych słowach skomentował to, co przeżył w trakcie wypadku.
- Po pierwsze jazda po pijaku to sku**ysyństwo. Obyście pijaki za kółkiem zdechli wszyscy. Po drugie zmiana pasów bez kierunków. Tak dużo kosztuje? Obiecuję, że będę wyrywał ten niepotrzebny drążek przy kierownicy osobiście - napisał w mediach społecznościowych Jurkowski.
Zobacz też: Lewandowski, Szpilka i Pazdan. Najbogatsi sportowcy z Warszawy. Oni zarabiają miliony! [PRZEGLĄD]
- Ogarnijcie się ku**a zanim zabijecie mnie, moją dziewczynę i wszystkich na około - podsumował całą sytuację "Juras".
Łukasz Jurkowski niedawno po kilkuletniej przerwie wznowił karierę zawodniczą i wystąpił na gali KSW 39. Przy wypełnionym po brzegi Stadionie Narodowym w Warszawie "Juras" pokonał na punkty Thierry'ego Sokoudjou.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?