Stołeczni policjanci z samochodówki i realizacji wspólnie z funkcjonariuszami z Piaseczna dziś w nocy zatrzymali trzech złodziei samochodowych. Odzyskano dwa drogie auta skradzione na warszawskim Ursusie i w Sulejówku. Sprawę realizowano we współpracy z warszawskim CBŚ.
Policjanci z wydziału dw. z przestępczością samochodową KSP od wielu miesięcy pracowali nad rozbiciem grupy złodziei samochodowych kradnących drogie auta z Warszawy i okolic a następnie hurtowym dostarczaniu części na giełdę samochodową w Słomczynie. Wymiana informacji i wspólna analiza postępowania z funkcjonariuszami warszawskiego CBŚ pozwoliły na ustalenie miejsca, którędy sprawcy będą chcieli transportować skradzione auta do dziupli samochodowej oraz miejsc przebywania sprawców. Policjanci podjęli obserwację i zorganizowali zasadzkę.
Funkcjonariusze z samochodówki, wydziału realizacyjnego i komendy powiatowej Policji w Piasecznie w jednej z podwarszawskich miejscowości zauważyli trzy prowadzące się auta. Wśród kierowców rozpoznali w Audi znanego złodzieja samochodów 30-letniego Marcina R. ps. „Rydwanek”. Wszystko wskazywało na to, że jadący jako pierwszy Daewoo Lanos pilotuje samochody do dziupli. Funkcjonariusze ustalili, że Audi i Nissan zostały skradzione w ciągu ostatniej doby w na warszawskim Ursusie i Sulejówku. Na jednym ze skrzyżowań auta rozdzieliły się. Złodzieje nie zdawali sobie sprawy, że cały czas są obserwowani przez policjantów.
Dalej wszystko potoczyło się bardzo szybko. Jedna z grup organizując blokadę przystąpiła do zatrzymania Audi.W chwili, gdy wydali polecenie zatrzymania się kierującemu próbował uciekać. Na wstecznym biegu przejeżdżając 1,5 km usiłował staranować policyjny radiowóz. Uderzył w bok policyjnego nieoznakowanego auta i odbił się od nadjeżdżającego tira. Tylko doświadczenie kierującego policjanta uratowało załogę od tragedii. Złodziej wjechał w polną drogę i tam po dynamicznym pościgu został zatrzymany. Kierowcą okazał się znany i wielokrotnie zatrzymywany złodziej samochodowy 30-letni Marcin R. ps. „Rydwanek”
W tym samym czasie druga grupa policjantów przystąpiła do zatrzymania pozostałych dwóch aut. Funkcjonariusze zablokowali jeden z przejazdów kolejowych. Gdy kierujący kradzionym Nissanem zauważył blokadę próbował przejechać policjanta i nie reagował na sygnał zatrzymania się. Funkcjonariusze oddali kilka strzałów ostrzegawczych, jednak kierowca nie reagował. Dopiero oddany strzał w koło zatrzymał uciekającego złodzieja. Okazał się nim 22-letni Piotr W. Tuż za nim wpadł po pościgu prowadzący Lanosem auta do dziupli 44-letni Ireneusz K. ps. „Renek”.
Szef zatrzymanej grupy to Marcin R. ps. Rydwanek” znany i wielokrotnie zatrzymywany za kradzieże kilkudziesięciu aut. W 2005 roku wyszedł z aresztu, gdzie miał ponownie zgłosić się do odbycia kary. Działania jego adwokatów spowodowały kolejne odroczenia. W tym czasie cały czas działał. Teraz zatrzymanym grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
