Do samochodu stojącego w garażu na jednej z posesji w Nowej Iwicznej, 29-letni Robert M. włamał się wczoraj nad ranem. Do wewnątrz dostał się po uprzednim wyłamaniu zamka w drzwiach garażowych. Jego celem była nawigacja satelitarna zostawiona w samochodzie. Wybił szybę w aucie i próbował ją ukraść. Złodziej nie przewidział, że włączy się alarm, który obudzi właściciela posesji. Mężczyzna zauważył włamywacza i próbował bronić swojego dobytku. Gdy szarpał się ze sprawcą jego żona natychmiast poinformowała o całym zdarzeniu policjantów z komisariatu w Lesznowoli.
Policjanci, którzy po kilku minutach przybyli na miejsce, gdzie zastali właściciela posesji szarpiącego się ze złodziejem. Robert M., przed przybyciem funkcjonariuszy, pobił broniącego swojej własności mężczyznę. Po zatrzymaniu przez funkcjonariuszy, Robert M. nadal próbował siłą wyrwać się z rąk policjantów. Podjęta przez niego próba ucieczki skończyła się zakuciem w kajdanki i osadzeniem w policyjnym areszcie.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem i pobicia. Za popełnione przestępstwa grozi mu teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?