To nie głód ani łakomstwo kierowało 25-letnim Robertem P. Młody mężczyzna szukał łatwego łupu. Włamanie się do piekarni w celu kradzieży pieniędzy ocenił jako zadanie na swoje siły.
Przystąpił do realizacji planu w nocy. Najpierw zdjął kratę zabezpieczającą okno, przez które dostał się do środka lokalu. Następnie podszedł do drzwi z napisem księgowość, odwrócił się do nich tyłem, rękoma zaparł się o futrynę i z całej siły kopnął nogą w drzwi. Zamki puściły. Wszedł do środka pomieszczenia. Nie szukał tam pieczywa ani ciasteczek. Cel miał ściśle sprecyzowany: zabrał kasę fiskalną wraz z zawartością. W środku była suma 450 złotych.
Nie długo Robert P. cieszył się zdobycznymi pieniążkami. Radzymińscy policjanci szybko ustalili sprawcę kradzieży z włamaniem. 25-letni Robert P. został zatrzymany. Przyznał się do popełnionego przestępstwa i dobrowolnie poddał karze. Może mu grozić od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Ostateczną decyzję o wymiarze kary podejmie sąd.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?