Z kopyta kulig rwie! Polecamy, gdzie zorganizować zimową zabawę z konnymi zaprzęgami

Koniec z narzekaniem, że zima trwa już za długo - czas wykorzystać śnieżną aurę i urządzić sobie zabawę na białym puchu. Najpierw kulig po zaśnieżonym lesie, potem łyk grzańca i ognisko z kiełbaskami. Brzmi ciekawie? Przeczytaj, gdzie można wybrać się na prawdziwy kulig w podwarszawskich lasach!

Saniami po Puszczy Kampinoskiej
Kulig z pochodniami i ogniskiem zaledwie kilka kilometrów od granic Warszawy to świetna propozycja na zimowe popołudnia dla dużych i małych. Jeśli będziecie mieli szczęście, w czasie przejazdu leśnymi ścieżkami możecie zobaczyć z bliska króla kampinoskiej puszczy – łosia, albo przemykającą miedzy drzewami malutką sarnę.

Taka przejażdżka trwa około 45 minut i kosztuje 30 zł od osoby dorosłej i 20 zł od dziecka. Natomiast najmłodsi, którzy nie skończyli jeszcze dwóch lat, wezmą w kuligu udział za darmo. Mali goście z pewnością zaprzyjaźnia się również z przesympatycznym kucykiem Renatką, która przewiezie wszystkich chętnych na swoim grzbiecie.

Na zakończenie kuligu organizatorzy proponują zorganizowanie ogniska na polanie. Taka dodatkowa atrakcja kosztuje 50 zł, niezależnie od liczby osób biorących w niej udział.

Kuligi odbywają się na trasach wyznaczonych przez Dyrekcję Parku, a w ceny wliczone są wszystkie niezbędne pozwolenia i ubezpieczenia wymagane na terenie KPN-u.

Rezerwacja:
DBK Świątkowscy,
Sieraków 104, Izabelin
509-981-487
www.bryczki-kampinos.pl

Czytaj także: Warszawa, zima w mieście 2013 [PROGRAM, ZAJĘCIA, ATRAKCJE]

W Zalesiu też urządzisz konny kulig!
Niedaleko Warszawy na niezapomnianą przejażdżkę saniami wśród okolicznych lasów zapraszają właściciele karczmy Stara Chata w Zalesiu Górnym. Za godzinny kulig dorośli uczestnicy zapłacą 50 zł, a dzieci o 20 zł mniej.

Na tych wszystkich, którym zacznie burczeć w brzuchu podczas przejażdżki po ośnieżonym lesie, czekać będzie ognisko z kiełbaskami, a na rozgrzewkę kociołek z gorącym bigosem. Goście mogą ustalić sobie również własne menu, np. specjały z dziczyzny przyrządzane przy ognisku. Ceny posiłków ustalane są indywidualnie w zależności od liczby uczestników.

Rezerwacja:
Stara Chata,
Wiekowej Sosny 50, Zalesie Górne
22 756-51-19, 601 209 200
www.starachata.com.pl/

Śnieżny rajd po józefowskich lasach
Weekend na świeżym powietrzu z dala od wielkiego miasta? Wystarczy zebrać grupę znajomych i można już przemierzać w saniach białe lasy w okolicach Józefowa.. Z Warszawy samochodem jedzie się tu około 40 minut. W Klubie Jeździeckim Huzar za 200 zł wynajmiecie pięcioosobowe sanie, do których można doczepić jeszcze trzy mniejsze saneczki. Kulig trwa około godziny.

Czytaj także: Nagły powrót zimy: Warszawa znów zasypana [ZDJĘCIA]i

Po powrocie do ośrodka na gości czekać będzie ognisko pod zadaszoną randawelą, z gorącymi kiełbaskami, pysznym samselowskim żurkiem i chlebem ze smalcem. Cena ogniska z kiełbaskami przy minimum 40 uczestnikach to10 zł za osobę. Przy mniejsze grupie trzeba zapłacić dodatkowo 200 zł za zorganizowanie ogniska i kolejne 10 zł za każdą osobą. Na większy głód Huzar proponuje staropolskie menu w cenie 50 zł od osoby, a w nim m.in. karkówka z grilla, pieczone ziemniaki i domowe ciasta. W

Rezerwacja:
Klub Jeździecki Huzar
Józefów 11, Wiskitki
601 38 56 69
www.kjhuzar.pl

Wesoła zimowa zabawa koło Janek i pod Pruszkowem
Wypożyczenie sań na godzinny kulig w Klubie Jeździeckim Wesołe Kopytko w Laszczkach lub Nowej Wsi kosztuje 300 zł. Po przejażdżce wśród malowniczych podwarszawskich lasów można pobawić się dodatkowo przy ognisku – za zorganizowanie takiej atrakcji zapłacimy 50 zł. Dla tych, którzy woleliby spędzić ten czas pod dachem, właściciele klubu proponują kolację w karczmie w cenie 50 zł od osoby. W menu: kiełbaski, pieczone ziemniaki i rozgrzewające grzanego piwo oraz wino. Poczęstunek organizowany jest dla minimum 10 osób.

Rezerwacja:
Wesołe Kopytko, Nowa Wieś pod Pruszkowem oraz Laszczki koło Janek
519 786 907
www.wesolekopytko.pl

Czytaj także: Kto potrafi ulepić największego bałwana w stolicy? [ZDJĘCIA]

A może kulig w Łomiankach?
W Wilczeńcu zima nigdy nie zaskakuje mieszkańców stadniny. Gdy tylko spadnie pierwszy śnieg, konie są już gotowe do ciągnięcia sań po okolicy i wesołej zimowej zabawy. Wypożyczenie sań na godzinny kulig kosztuje 400 zł. W tym czasie odbywają się 2 przejażdżki po około 30 minut. Sanie jednorazowo zabierają 4 osoby, ale można doczepić do nich jeszcze saneczki dla dwóch osób. W ciągu godziny z zimowej atrakcji skorzystać może łącznie 12 osób. Wypożyczenie dwóch zaprzęgów kosztuje 750 zł za godzinę.

W cenę kuligu wliczony jest gorący napitek na rozgrzewkę, a po zejściu z sań można napić się herbaty lub grzańca i posiedzieć przy ognisku. Kiełbaska z chlebem dla jednej osoby kosztuje 12 zł, bigos 11 zł. Goście mogą spróbować także innych pieczonych przysmaków, np. pstrąga w sosie koperkowym za 30 zł, karkówki z grilla w cenie 28 zł czy grochówki z boczkiem za 10 zł.

Uwaga! Klub jest nieczynny w poniedziałki.

Rezerwacja:
Klub Wiejski Wilczeniec
Kościelna Droga 10, Łomianki
510-153-718
www.wilczeniec.pl