Był późny wieczór, kiedy jeden z mińszczan razem z rodziną wracał do swojego domu. W pewnej chwili zauważył, że w jego samochodzie jest wybita szyba, a w środku siedzi nieznany mężczyzna. Właściciel samochodu podbiegł do niego, skutecznie uniemożliwiając mu ucieczkę. W międzyczasie o ujęciu złodzieja dowiedział się oficer dyżurny. Na miejsce zdarzenia natychmiast wyruszyli dzielnicowi wspomagani przez funkcjonariuszy z wydziału do spraw nieletnich i patologii. Mężczyznę zatrzymano i zabrano do komendy.
Nieudolnym włamywaczem okazał się 32-letni Paweł Ł. z Mińska Mazowieckiego, dobrze znany już policjantom z podobnych przestępstw. Mężczyzna w chwili zatrzymania był pijany i miał ponad dwa promile alkohole w organizmie. Funkcjonariusze ustalili, że to samochodowe radio mogło być celem złodzieja, który wybił kamieniem szybę, żeby dostać się do łupu.
Skok na radio okazał się nieudany, a Paweł Ł. opuścił areszt dopiero po tym, jak usłyszał dwa karne zarzuty: usiłowania popełnienia kradzieży z włamaniem i uszkodzenia mienia. Teraz czeka go rozprawa w Sądzie. Pawłowi Ł. grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?