Michał Z. wraz z dwoma kolegami zamiast na lekcję historii postanowił pójść na wagary. Koledzy czekali na 17-latka na korytarzu, a on w tym czasie poszedł do szatni pod pozorem wzięcia kurtki. Z szatni wyszedł nie tylko z kurtką, ale również z pieniędzmi i telefonem komórkowym koleżanki.
Właścicielka skradzionych rzeczy, jak tylko zorientowała się, że brakuje jej telefonu komórkowego powiadomiła wychowawczynię, a ta wraz z pozostałym personelem zaczęła ustalać, kim jest sprawca.
Po przejrzeniu monitoringu szkolnego już było wiadomo, kto może stać za kradzieżą. Kryminalni zatrzymali trzech uczniów. Bardzo szybko wyszło na jaw, że do szafki w szatni włamał się 17-letni Michał Z.
Licealista przyznał się do zarzucanych czynów. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?