Ratują zwierzęta tam, gdzie nikt nie chce działać

Akcja specjalna Fundacji Psi Grosz
Ratują zwierzęta tam, gdzie nikt nie chce działać. Teraz same potrzebują pomocy. Dom, w którym Fundacja Psi Grosz prowadzi przytulisko dla skrzywdzonych zwierząt, ma ponad sto lat. Wymaga gruntownej przebudowy i coraz szybciej popada w ruinę. Ratunkiem jest wygranie w konkursie portalu ratujemyzwierzaki.pl dotacji na modernizację i rozbudowę budynku.

Ten dom stanowi pierwszy przystanek dla zwierząt, które mają za sobą życie spędzone na krótkim łańcuchu, bicie, głód i bezdomność, niektóre są trwale okaleczone. Psychicznie lub fizycznie. Tu uczą się na nowo ufać człowiekowi, odzyskują zdrowie i oswajają z domowymi warunkami. Kiedy są gotowe, znajdujemy im kochających odpowiedzialnych opiekunów i idą od nas na własne kanapy, w całej Polsce, czasem także za granicę. Dlatego nazywamy nasze przytulisko Domem Nadziei - pisze organizacja.

„Działamy w trudnym terenie wiejskim, gdzie poza nami nie ma innej organizacji pomagającej zwierzętom w potrzebie. Bez tego domu nie byłybyśmy w stanie pomagać ponad 100 psom i kotom rocznie. Jeśli runie ze starości, nie wiadomo też co począć z tymi, które mieszkają tu na stałe- kalekie, nieufne, stare, chore, nie mające szans na adopcję. Obecnie w domu przebywa prawie 30 psów i kotów. W schronisku nie przeżyją długo. Czy mają gasnąć powoli w schroniskowym boksie, bez należytej opieki, ze złamanymi sercami, ponownie zdradzone przez człowieka, który dał im nadzieję, a potem zawiódł?” – pytają z rozpaczą przedstawicielki Fundacji Psi Grosz. I od razu dodają : „nie możemy na to pozwolić! Walczymy o ten dom i musi się udać go uratować. Nie wyobrażamy sobie by te zwierzęta miały stracić dach nad głową, tylko dlatego że nie udało się na czas zdobyć pieniędzy na ratowanie go przed ruiną! Od roku trwa wyścig z czasem by zdążyć z generalną przebudową domu zanim runą drewniane ściany i zawali się dach oraz spróchniałe stropy. Najprościej byłoby wziąć kredyt, ale żaden bank nie udzieli takiej pożyczki małej fundacji, bez zabezpieczenia, którego nie mamy”

„Dzięki ofiarności osób wspierających nasze działania, Fundacji Psi Grosz udało się zebrać już ponad połowę potrzebnych funduszów. Dotacja, którą możemy wygrać w konkursie, pozwoli domknąć budżet przebudowy i rozbudowy obiektu. Marzymy o tym, by zwierzęta miały zapewniony dach nad głową, dosłownie, ale także więcej własnej przestrzeni, nie dzielonej, jak obecnie, z opiekunem. W zmodernizowanym budynku znajdzie się miejsce na duży pokój dla psów, osobne pomieszczenie dla kotów, a także wydzielone miejsce na domowy szpitalik dla chorych zwierząt lub dochodzących do siebie po operacji.”

Przedstawicielki Fundacji nie ukrywają, że dotacja, o którą walczą, to dla nich ratunek i jedyny sposób, by szybko rozpocząć konieczną modernizację. Aby pomóc im zdobyć upragnioną wygraną wystarczy wpłacić dowolnej wysokości datek do ich skarbonki konkursowej na największym portalu zbiórkowym dla zwierząt - ratujemyzwierzaki.pl

Dostęp do skarbonki znajduje się pod tym adresem internetowym , wystarczy kliknąć i dokonać wpłaty. Nawet symboliczna złotówka wystarczy bo w konkursie wygrywa ta organizacja, którą wesprze największa liczba darczyńców: www.ratujemyzwierzaki.pl/ratujemydomnadziei.

Konkurs trwa tylko do 6 grudnia, więc kto chce pomóc, lepiej się pośpieszyć i zrobić to teraz!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na mazowieckie.naszemiasto.pl Nasze Miasto