Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radzymin: Celował w głowę. Dla większej adrenaliny (ZDJĘCIA)

kk
Policjanci z Radzymina zatrzymali 20-letniego Janusza R., który postrzelił mężczyznę w nogę. Zatrzymany tłumaczył mundurowym, że mierzył do człowieka, bo to daje większą satysfakcję i adrenalinę. Celował w głowę, trafił w nogę. 20-latek usłyszał już zarzuty dotyczące posiadania broni palnej i amunicji bez wymaganego zezwolenia oraz spowodowania obrażenia ciała innej osoby. Prokurator rejonowy w Wołominie zastosował wobec mężczyzny policyjny dozór. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Oficer dyżurny komendy wołomińskiej został poinformowany przez służby medyczne o pacjencie z raną postrzałową nogi. Mundurowi natychmiast zainteresowali się sprawą. W toku czynności policyjnych ustalili, że sprawcą rany postrzałowej jest 20-letni Janusz R. Chłopak został zatrzymany. Zeznania jakie złożył, zaskoczyły funkcjonariuszy. Tłumaczył, że: „do tej pory zwykle celowałem do zwierząt, ale chciałem poczuć większą satysfakcję i adrenalinę mierząc do człowieka. Celowałem w głowę, a trafiłem w nogę.”

Czytaj także: Napadli na bank, ukradli yorki dla swoich dziewczyn. Grozi im 12 lat więzienia (ZDJĘCIA)

20-latek nie potrafił wskazać źródła uzyskania broni. Jak się później okazało, był właścicielem dwóch jednostek broni palnej i 52 sztuk amunicji ostrej. Oba pistolety były załadowane i gotowe do strzału. Po postrzeleniu mężczyzny, Janusz R. broń schował do reklamówki, a następnie ukrył ją na dachu drewnianej szopy.

Policjanci z Radzymina zatrzymali 20-letniego Janusza R. Młody mężczyzna usłyszał już zarzuty dotyczące posiadania 2 jednostek broni palnej i 52 sztuk amunicji ostrej bez wymaganego zezwolenia oraz spowodowania obrażenia ciała w postaci rany postrzałowej nogi. Prokurator rejonowy w Wołominie zastosował wobec niego policyjny dozór. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mazowieckie.naszemiasto.pl Nasze Miasto