Około 23:00, kryminalni z Bielan przejeżdżali obok przystanku autobusowego przy pl. Inwalidów. Wówczas zauważyli mężczyznę śpiącego na ławce, na przystanku. Obok niego stał pracownik z firmy sprzątającej miasto. Mężczyzna podniósł leżący na ziemi jakiś przedmiot, a po chwili podniósł i sprawdził co znajduje się w torbie. Gdy Robert P. chciał odejść z przystanku zatrzymali go policjanci.
30-latek został sprawdzony i wówczas wyszło na jaw, ze jest on poszukiwany od ponad 2 lat. Za Robertem P. zostały wydane cztery nakazy doprowadzenia przez komendę i sąd w Przasnyszu oraz sąd w Olsztynie. Mężczyzna był poszukiwany aż trzema listami gończymi przez sąd w Przasnyszu, Ostrołęce i Olsztynie. W kieszeni pracownika, policjanci znaleźli telefon komórkowy należący do śpiącego mężczyzny.
Robert P. resztę nocy spędził w policyjnym areszcie. 34-latkowi dochodzeniowcy przedstawili zarzut za kradzież telefonu wartego 300 złotych. Mężczyzna przyznał się, że okradł śpiącego mężczyznę i dobrowolnie poddał karze.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?