Pobili, okradli klienta salonu gier i znieważyli policjantów

Funkcjonariusze z komisariatu w Zielonce kilkanaście minut po 20:00 w piątkowy wieczór otrzymali zgłoszenie o pobiciu mężczyzny do jakiego miało dojść w jednym z salonów gier. Na miejscu policjanci zastali 39-letniego mężczyznę z widocznymi obrażeniami twarzy, od którego czuć było zapach alkoholu. Ten oświadczył, że kilka minut wcześniej został bez żadnego powodu zaatakowany przez grupę 6 osób pośród której była młoda dziewczyna. Sprawcy bili pięściami, kopali po całym ciele i skakali po nogach. Na koniec zabrali mu telefon komórkowy i dokumenty. Mężczyźnie została udzielona niezbędna pomoc medyczna.

W trakcie dalszych ustaleń związanych z tym zdarzeniem dyżurny poinformował policjantów o kolejnym zdarzeniu, tym razem wybiciu szyb w oknach domu nieopodal salonu gier przez grupę kilku osób. Podejrzewając, że sprawcy uszkodzenia mienia to te same osoby, które pobiły mężczyznę, funkcjonariusze udali się we wskazane miejsce. Już po chwili zatrzymali kobietę i dwóch mężczyzn. Cała trójka była pod wyraźnym wpływem alkoholu, wszyscy zachowywali się agresywnie, używali w stosunku do mundurowych słów wulgarnych, nie reagowali na polecenia policjantów do zachowania zgodnego z prawem. Dodatkowo, kobieta usiłowała dwukrotnie kopnąć policjanta i uderzyć go ręką w twarz.

23-letnia Magdalena K., 34-letni Dariusz D. i 28-letni Paweł G. będąc w stanie nietrzeźwości trafili do policyjnej celi. Cała trójka już usłyszała zarzuty pobicia 39-latka, w wyniku którego naraziła go na ciężki uszczerbek na zdrowiu. Dodatkowo dwoje pierwszych usłyszało zarzuty znieważenia policjantów. Teraz grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań w tej sprawie.