Kolejny nietrzeźwy kierowca stanie przed wymiarem sprawiedliwości. Tym razem pijanego kierowcę, bielańscy policjanci zauważyli na ulicy Leśmiana. Kierujący stracił panowanie nad kierownicą i gwałtownie wjechał na krawężnik, potem próbował zaparkować samochód, ale bezskutecznie. Te manewry zauważyli funkcjonariusze, którzy podeszli do kierowcy, aby sprawdzić co się dzieje.
Jarosław K. widząc mundurowych, próbował w pośpiechu opuścić samochód. Kilka minut później wiadomo było już dlaczego. Mężczyzna we krwi miał 3,2 promila alkoholu. Kierowca okazał policjantom prawo jazdy. Po sprawdzeniu wyszło na jaw, że kierowca ma uprawnienia do kierowania... traktorami.
47-latek został przewieziony do izby wytrzeźwień. Gdy wytrzeźwieje zostanie mu przedstawiony zarzut za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?