Pijany mężczyzna nie został wpuszczony do autobusu, więc zaatakował wysiadających pasażerów

Wszystko wydarzyło się kilka minut po 2:00 w nocy na jednym z przystanków autobusowych przy ulicy Grójeckiej. Jak ustalili policjanci, pijany mężczyzna nie mógł pogodzić się z tym, że nie został wpuszczony przez pracowników ochrony do nocnego autobusu. W złości najpierw rzucił w pojazd butelką, a późnie uderzył jednego z wysiadających pasażerów pięścią w twarz oraz groził mu pozbawieniem życia. Agresywnego mężczyznę obezwładnili pracownicy ochrony i przekazali przybyłym na miejsce policjantom prewencji.

22-letni Mateusz G. został przewieziony do ośrodka dla osób nietrzeźwych, gdzie spędził noc. Policjanci z wydziału dw. z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu po przesłuchaniu przedstawili mężczyźnie zarzut kierowania gróźb karalnych. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.