Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pańska 85 - tu makaron powstaje na oczach klienta [WIDEO]

Red.
Pańska 85 - tu makaron powstaje na oczach klienta [WIDEO]
Pańska 85 - tu makaron powstaje na oczach klienta [WIDEO] Damian Kujawa
Makaron przygotowywany na oczach gości, herbata parzona zgodnie z chińskim ceremoniałem i kaczka po pekińsku przygotowywana przez dwa dni - restauracja na Pańskiej 85 kusi ciekawym menu oraz nietypowym podejściem.

Pańska 85 to restauracja chińska z tradycyjnym menu, wpisanym w nowoczesne wnętrza. Z zewnątrz niepozorna, w środku urzeka nieco butikowym charakterem i egzotycznym ceremoniałem, ale zacznijmy od początku, czyli od menu. To nie ma tradycyjnej formy. Goście dostają Ipada na którym prócz listy dań mogą zapoznać się z ich zdjęciami. Jak mówi właścicielka, restauracja sama wykonuje fotografie, nierzadko smartfonem. Nie ma tu retuszu, upiększania i poprawiania dzieła kucharza. Oglądamy to, co dostajemy potem na talerzu. Za to Pańskiej 85 należy się duży plus. Kolejny duży plus to menu.

Świeżo i bez chemii

Dania szybko tu rotują, Pańska niczego nie mrozi, nie chomikuje na dnie lodówki, by za pół roku sprzedać stuletniego homara jako pierwszej klasy rarytas. Nie znajdziemy tu też glutaminianu sodu, ale o tym wspominamy tylko z kronikarskiego obowiązku, bo po lokalu tej klasy nikt chyba nie spodziewał się takich sztuczek. Nie ma sensu opisywać tu poszczególnych dań, bo te zmieniają się po prostu zbyt często. Na uwagę zasługuje tu kaczka po pekińsku przyrządzana przez dwa dni i krojona na oczach gości. Kosztuje 149 złotych, ale jest warta swojej ceny nie tylko z uwagi na wielkość porcji i czas przygotowania.

Lotny makaron

Jak przyznaje właścicielka restauracji, Yajia Lin-Iwanejko, smak Pańskiej skrojony jest nieco na polskie podniebienia. Na kuchnię restauracji składają się potrawy z trzech regionów Chin, doprawiane na bieżąco świeżymi ziołami i przyprawami. Spróbujemy tu także przygotowywanego niemal “w locie” makaronu. W menu znajdziemy także sporo dań z tofu, kilka egzotycznych połączeń smakowych i nie mało owoców morza. Jednak tych nie mieliśmy okazji spróbować, więc z czystym sercem rekomendować ich nie możemy. Rekomendować możemy natomiast napoje.

Mariaż dwóch kultur

Mocną stroną lokalu jest bar, z ciekawą selekcją drinków, sprowadzanych specjalnie dla Pańskiej win, czy alkoholi. Pańska 85 to także jedyne miejsce gdzie spróbujemy wódki Chopin Longjing, będącej połączeniem żytniego destylatu i najlepszej chińskiej zielonej herbaty. Zaledwie dwa szczytowe liście z każdego herbacianego krzewu spełniają surowe kryteria jakości i mogą trafić do naparu. Napar zaś wzbogaca smak Chopina. Za to poetyckie połączenie dwóch kultur musimy jednak sporo zapłacić. Na kupioną w sklepie butelkę (a nie ma ich w Polsce wiele) wydamy 779 złotych. Nie wiemy ile kosztowałaby zamówiona w Pańskiej. Czy to cena warta wódki z delikatnym aromatem herbaty, ocenić musisz drogi czytelniku sam.

Herbata parzona po Chińsku

Jeśli jednak zdecydujesz, że wolisz po prostu delektować się herbatą, na Pańskiej możesz zamówić herbatę podawaną przez osobę zajmującą się tylko parzeniem i serwowaniem tego napoju. Z braku lepszego słowa, specjalistkę tę (bo na Pańskiej 85 jest nią kobieta) można by nazwać herbacianym sommelierem, choć to w pełni nie oddaje złożonego, tanecznego wręcz procesu zaparzania. Oczywiście, na ceremoniale parzenia herbaty kultura w Pańskiej się nie kończy. Na “zapleczu” lokalu funkcjonuje tu niewielka galeria sztuki, jest także sala na prywatne projekcje filmowe i przepiękny zaciszny ogródek w sercu tętniącej życiem Warszawy. Jak zatem oceniamy to miejsce jako całość?

Ubolewamy chyba tylko nad nazwą. Sam adres nie informuje bowiem o niczym, jest nieco bezosobowy i bez wyrazu. A szkoda, bo Pańska 85 jest wyrazista, aromatyczna, pełna kolorów i smaków. Urządzona jest po europejsku, ale z tradycyjną kuchnią chińską. Miejsce to ma z pewnością spory potencjał. Jak go wykorzysta zależy tylko i wyłącznie od niego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mazowieckie.naszemiasto.pl Nasze Miasto