Od wielu miesięcy funkcjonariusze policji rozpracowują grupy osób zajmujących się oszustwami na tzw. wnuczka. Wiele naszych działań skierowanych na zwalczanie tego typu przestępstw kończy się sukcesem. Tak było też na warszawskiej Woli.
Funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu uzyskali informację, że popołudniu na ul. Gibalskiego prawdopodobnie dojdzie do oszustwa. Natychmiast w rejon skierowano policjantów. Ich przypuszczenia potwierdziły się. Tuż po 14.00 z klatki wyszła starsza kobieta. Podeszła do niej młoda dziewczyna. Doszło do przekazania koperty. Wtedy do akcji wkroczyli policjanci. Młoda kobieta widząc mundurowych próbowała uciekać. Po krótki pościgu została zatrzymana przez zastępcę naczelnika wydziału. Zabezpieczono u niej 5.000 złotych i 4.000 USD. Dopiero wtedy starsza kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.
83-latka została przewieziona do komendy. Złożyła zawiadomienie o przestępstwie. Z jej relacji wynikało, że tego dnia otrzymała telefon do kobiety podającej się za jej córkę, która przebywa za granicą. Potrzebowała pilnie pożyczyć gotówkę na spłatę zaciągniętego długo. Pieniądze w jej imieniu miała odebrać koleżanka. Kobieta postanowiła pomóc i udać się do banku po pieniądze. Miała jednak nie odkładać słuchawki, w ten sposób sprawcy chcieli mieć z nią stały kontakt. Nawet taki wymyślony sposób działania sprawcy, okazał się nieskuteczny. Policjanci zatrzymali 17-letnią Barbarę G. Usłyszała zarzuty oszustwa. Dziś o dalszym jej losie zadecyduje prokurator i sąd. Grozi jej do 8 lat wiezienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?