Prawie pół roku temu do bielańskiej komendy wpłynęło zawiadomienie o kradzieży pieniędzy z mieszkania. Sprawczyni najpierw obserwowała potencjalną ofiarę, potem nawiązała z nią rozmowę w windzie. 51–latka wróciła po kilku minutach do pokrzywdzonego wraz ze znajomym i poinformowała starszego mężczyznę, że przyjechali do sąsiada, którego obecnie nie ma w domu. Poprosiła aby przekazał mu informację. Pokrzywdzony niczego nie podejrzewając wpuścił kobietę i młodego mężczyznę do mieszkania. Mężczyzna dyktował pokrzywdzonemu treść informacji, którą miał przekazać. Kobieta w tym czasie przeszukiwała mieszkanie.
Dopiero po pewnym czasie mieszkaniec Bielan zorientował się, że został okradziony. Złodzieje ukradli mu ponad 3 000 złotych.
Sprawą od razu zajęli się policjanci z Bielan. Funkcjonariusze dokładnie badali każdy trop w tej sprawie. Wspólna praca policjantów z wydziału kryminalnego i prewencji przyniosła oczekiwany efekt. W połowie września mundurowi zatrzymali Grażynę Z. i przewieźli na komendę przy ulicy Żeromskiego. Pokrzywdzony rozpoznał złodziejkę.
Policjanci nie przestali szukać drugiego złodzieja. Wczoraj mężczyzna został zatrzymany. Daniel N. przyznał się, że wraz z Grażyną T. okradł starszego mężczyznę. Za „pomoc” dostał 400 złotych. Zarówno 51-letnia Grażyna T. jak i 25-letni Daniel N. przyznali się do zarzucanych czynów i dobrowolnie poddali karze. Teraz będą musieli oddać pieniądze, które ukradli pokrzywdzonemu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?