Marta B. od pewnego czasu była zatrudniona w jednym z bielańskich supermarketów, jej zadaniem było wykładanie towaru na półki. Nie mogła wchodzić do szatni hostess, jednak wczoraj, pod pozorem naładowania telefonu, weszła do tego pomieszczenia. Pomiędzy 8.30 a 10.00, nikt nie wchodził do szatni. Kamera sklepowa zarejestrowała tylko sprzątaczkę i Martę B. Po dokładnym przeanalizowaniu nagrania wyszło na jaw, że za włamaniami do czterech szafek stoi 27-latka.
Pracownicy sklepu natychmiast wezwali policję. Mundurowi, którzy przyjechali na miejsce zatrzymali 27-latkę. Przy kobiecie ujawnili nóż, którym prawdopodobnie wyłamywała drzwiczki szafek. Marta B. w sumie wzięła prawie 300 złotych z portfeli, które znajdowały się w środku.
Mundurowi przewieźli kobietę na komendę przy ulicy Żeromskiego. Dzisiaj zostanie przesłuchana przez bielańskich dochodzeniowców. Za kradzież z włamaniem grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?