Był już wielokrotnie notowany w policyjnych kartotekach, w okresie od 2004 do 2009 roku dopuścił się między innymi rozboju, paserstwa oraz kierowani pojazdem w stanie nietrzeźwości. Tym razem wpadł za kradzież. Do zdarzenia doszło w połowie lipca tego roku w Wieliszewie. Daniel J. po jednej z wielu wizyt w mieszkaniu swojej o 3 lata starszej partnerki zabrał jej złoty łańcuszek z wisiorkiem i więcej się nie pojawił.
Na początku kobieta na własną rękę próbowała odzyskać warte około 5 tysięcy złotych skradzione jej przedmioty. Wielokrotnie telefonowała do 25-latka prosząc go o zwrot biżuterii. Widząc, że nic nie wskóra po 6 tygodniach powiadomiła o tym, co ją spotkało miejscowych policjantów.
Policjanci z Wieliszewa bardzo szybko ustalili, gdzie obecnie przebywa Daniel J. i w piątek zatrzymali go w Warszawie. Mężczyzna przyznał się do popełnionego czynu. Policjanci odzyskali także warty około 1500 złotych skradziony wisiorek, który 25-latek zastawił w jednym ze stołecznych lombardów. Łańcuszek jak twierdzi „spieniężył” wcześniej na bazarze.
Za popełnione przestępstwo Danielowi J. grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?