Dwadzieścia minut po północy policjanci odnaleźli na działkach poszukiwanego mężczyznę i dziecko. 40-letniego Norberta P. rozpoznała kobieta - świadek, która przez cały czas towarzyszyła policjantom w poszukiwaniach. Mężczyzna miał dwa promile alkoholu we krwi. Trafił do policyjnej izby zatrzymań, a 5–letnia Wiktoria do szpitala. Dziecko zostało zbadane przez lekarza, który określił jego stan zdrowia jako dobry.
Czytaj także: Gangster poszedł na kebab. Wpadł w ręce policji
Nieodpowiedzialny mężczyzna usłyszał zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Może mu grozić od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Z policyjnych ustaleń wynika, że matka Wiktorii zostawiła ją pod opieką konkubenta - Norberta P. i pojechała do pracy. Wtedy mężczyzna był jeszcze trzeźwy.
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?