Policyjni wywiadowcy patrolując mokotowskie ulice zwrócili uwagę na tramwaj stojący na światłach awaryjnych w rejonie Puławskiej i Goworka. Na zewnątrz stało kilka osób i wszystko wskazywało na to, że ma tam miejsce awantura. Kiedy funkcjonariusze podjechali bliżej okazało się, że jeden z mężczyzn ma zakrwawioną twarz i podartą marynarkę.
Czytaj także: Akcja "Trzeźwy poranek" w Warszawie
Jak ustalili mundurowi, był to motorniczy tramwaju. 49-latek został pobity przez dwie kobiety. Anna C. oraz Dominka D. zaatakowały poszkodowanego, ponieważ ten zwrócił im uwagę, kiedy szły po torze, uniemożliwiając mu dalszą jazdę. 20-latka najpierw obrzuciła go wyzwiskami, a potem uderzyła kilka razy w twarz. Potem dołączyła do niej jej 23-letnia znajoma.
Policjanci przewieźli kobiety do komendy. Okazało się, że obie są pijane. Badanie stanu trzeźwości Anny C. wykazało ponad promil alkoholu w orgazmie, a Dominiki D. blisko 2 promile. Noc spędziły w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu obie usłyszały zarzut za popełnione przestępstwo, do którego się przyznały. Teraz mogą trafić za kratki nawet na 3 lata.
Czytaj także: Wola: Matka podała dziecku leki antydepresyjne
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?