O napadzie pisały wszystkie gazety w kraju. Bestialstwo z jakim rabusie zamordowali trzy kasjerki i ochroniarza wstrząsnęło opinią publiczną. Sprawcy zaczekali aż do pracy przyjdą wszystkie trzy kasjerki, po czym sterroryzowali je i kazali położyć się na podłodze. Każdą zabito strzałem w głowę.
Kasjerki miały zakończyć pracę o godzinie 13, jednak nie powróciły do domów. Około godziny 18 pod bank, w którym pracowały podjechała policja i dyrektor I oddziału Kredyt Banku.
Podejrzenia wzbudzała włączona maszynka do liczenia pieniędzy, mimo zamkniętych drzwi. Policja postanawiła wybić szybę, po czym dostała się do środka. W sali dla klientów było pusto, dopiero po dojściu do skarbca funkcjonariuszom ukazał się straszliwy widok. Na ziemi leżały zamordowane pracownice, wszystkie strzałami w tył głowy. W skarbcu było pełno krwi. Po przeszukaniu wszystkich pomieszczeń odnaleziono czwarte ciało - strażnika banku, którego mordercy ukryli w studzience rewizyjnej.
Śledczy zbierali ponad 1000 śladów m.in. odcisków palców i butów, próbek krwi. Mimo tego nie udało się odnaleźć śladów zabójców. Wytypowali podejrzanych wśród których znajdował się strażnik banku oraz jego znajomi.
Podejrzani są trzykrotnie zatrzymywani i przesłuchiwani. W czerwcu 2001r. śledczy wykorzystują wykrywacz kłamstw, który reaguje gdy mężczyźni oglądają zdjęcia zastrzelonych kasjerek.
Przełomem w śledztwie stają się zeznania członka rodziny Grzegorza Sz., który widział jak mężczyzna palił ubrania i buty. Potwierdzają to kolejne osoby.
Następnego dnia zatrzymana zostaje cała grupa. Grzegorz Sz. przyznaje się do zabójstwa. Do udziału w napadzie przyznają się też dwaj pozostali mężczyźni oraz Kamila M. ,która ukryła pieniądze.
Z zeznań wynika, że Krzysztof M. w sobotę 3 marca 2001 r. przed otwarciem filii przy ul. Żelaznej w Warszawie wprowadził do niej swoich wspólników. Rabusie najpierw zastrzelili ochroniarza, a następnie poczekali na wszystkie kasjerki, którym kazali położyć się na ziemi po czym z zimną krwią je zamordowali.
Wszyscy mężczyźni zostali skazani na dożywotnie kary więzienia.
Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
źródło: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,9192260,Najkrwawszy_napad_na_bank_w_historii_Polski.html
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?