Problemy od dawna?
Stacja metro Politechnika działa od 1995 roku. Po dwudziestu latach perony przeszły renowację, choć dziś trudno uznać przystanek za wzór estetycznej urbanistyki. Na domiar złego, niedługo po odświeżeniu stacji, na stropach nad peronem pojawiły się rdzawe zacieki. Wtedy Warszawskie Metro uspokajało, że zbierająca się na ścianach woda jest zjawiskiem normalnym. Przeciekający dzisiaj sufit stacji Politechnika, rzecznik metra, Anna Bartoń tłumaczy konstrukcją stacji. W rozmowie z TVN Warszawa powołuje się na specyfikę podziemnych budynków.
Okresowo woda pojawia się także na innych stacjach metra. Zacieki występowały też na peronach drugiej linii przy stacji Centrum Nauki Kopernik.
Podstawić wiadra
Przeciekające sufity stacji metra nie są, niestety, czymś niespotykanym. Do podobnych sytuacji dochodziło wielokrotnie w różnych częściach świata, od Stanów Zjednoczonych, po Madryt, Mumbai czy Japonię. Z podobnymi problemami borykała się nowojorska Hudson Station, którą na pewien czas zamknięto. Bangalore, które swojej stacji nie mogło zamknąć, ustawiło na peronach wiadra do zbierania kapiącej z sufitu wody. Być może takie rozwiązanie sprawdziło by się również w Warszawie?
Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?