Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łaskawa zima sprzyja drogowcom

KJ
Brak śniegu i siarczystych mrozów daje odetchnąć kierowcom i drogowcom, którzy są w gotowości aby dbać o bezpieczeństwo podczas zimy. Drogowcy zapewniają jednak, że są gotowi na prawdziwą zimę, która póki co nie nadeszła. O zimowym utrzymaniu mówi dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Krzysztof Górecki.

Dyrektor już na wstępie przypomniał, że powiat oleśnicki dysponuje jedną z większych, jeśli nie największą, ilością dróg powiatowych na Dolnym Śląsku. – Choćby z tego powodu, w przypadku nagłych i obfitych opadów śniegu, nie jesteśmy w stanie dotrzeć do każdego miejsca w ciągu godziny – podkreślił dyrektor, informując, że ZDP ma do odśnieżenia ponad 460 km dróg powiatowych oraz 85 km dróg wojewódzkich. Spośród tych powiatowych, 140 jest utrzymywana w standardzie IV, 260 km w standardzie V i 15 km w standardzie VI, z wyjątkiem drogi powiatowej 2D Oleśnica – Syców (25 km), która jest utrzymywana w standardzie III. Zakres prac w poszczególnych standardach jest bardzo podobny, największą różnicę stanowi czas reakcji. W III standardzie konieczność usuwania zjawisk pogodowych jest do 6 godz., w IV standardzie – 8-10 godz., w V standardzie – 8-24 godzin i w VI standardzie – 24-48 godz.

Zasoby i sprzęt
– Zimowe utrzymanie dróg, jak wszystkim drogowcom, nam też spędza sen z powiek, jednak ten sezon jest dla nas łaskawy. Poza incydentalnymi wyjazdami na początku grudnia i w okresie świąteczno-noworocznym, konieczność taka nie zachodziła – przyznał dyrektor. W dalszej części swojej wypowiedzi skupił się na zasobach oraz sprzęcie, jakim dysponuje kierowana przez niego jednostka. – W ramach przygotowania do zimowego utrzymania dróg posiadamy 600 ton piasku, 200 ton soli i 700 ton mieszanki 20-procentowej soli z piaskiem. Ilość ta wystarczy nam na 3 dni działania po około 12 godz. w ciągu doby. Oprócz tego, mamy zabezpieczone 4,5 tys. ton piasku i 650 ton soli, które mogą być dostarczone niezwłocznie, jeśli zajdzie taka potrzeba – nadmienił Krzysztof Górecki. Jeżeli chodzi o sam sprzęt, to ZDP posiada cztery kompletne zestawy pługów ciągnikowych (pług plus ciągnik) ciągnikiem oraz jedną piaskarkę do ciągnika typu „wapniarka”. Główny sprzęt to dziesięć pługopiaskarek działających w oparciu o umowy, po pięć na każdym obwodzie. – Ta ilość nam wystarczy – zapewnił szef ZDP, choć nie krył, że ze sprzętem i wykonawcami jest coraz trudniej. Powód? Oferenci nie garną się do udziałów w przetargach, ponieważ muszą mieć uzbrojony sprzęt i czekać w gotowości. Wolą świadczyć inne usługi, niż angażować się w akcję „Zima”, licząc na obfite opady śniegu. Ponieważ ZDP nie płaci firmom za gotowość do akcji, brakuje także kierowców, którzy w transporcie ciężarowym mogą zarobić nawet trzy razy więcej, niż na pługopiaskarce.

Wzrosły ceny
Oddzielny problem to duży wzrost cen w przetargach w stosunku do ubiegłego roku. – Na niektórych odcinkach podwyżki wyniosły od 15 do 26%, a są i takie, gdzie ten wzrost sięgnął 54% – dodał dyrektor, na koniec konkludując: – Jeżeli do końca ta zima będzie łagodna, zabezpieczone w budżecie środki przesuniemy ponownie na inne zadania, jeżeli zaś zajdzie konieczność częstych wyjazdów, to tych pieniędzy może nam braknąć i wówczas będziemy wnioskować o zwiększenie. Jesteśmy jednak dobrej myśli.

źródło: Starostwo Powiatowe w Oleśnicy

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto