Książę Janusz jak Kazimierz Wielki

Niewielu warszawiaków wie, że Warszawa w dużym stopniu jemu zawdzięcza to, że jest stolicą Polski. Książę Janusz przyczynił się do tego, przenosząc w 1406 roku stolicę Księstwa Mazowieckiego z Czerska do Warszawy. Dzięki temu Warszawa stała się silnym i znaczącym miastem, z którego niemal dwieście lat później Zygmunt III Waza uczynił stolicę Polski.

Data obchodów nie jest przypadkowa, gdyż 8 grudnia 2009 roku przypadała 580. rocznica śmierci księcia Janusza.

Rocznicowe uroczystości rozpoczęły się o godzinie 11 w dawnej Izbie Poselskiej na Zamku Królewskim. Gości powitał Artur Buczyński, prezes Mazowieckiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. To właśnie MROT zainicjował całe przedsięwzięcie.

Następnie zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Jacek Sasin odczytał okolicznościowy list prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Prezydent podkreślił zasługi księcia Janusza w rozwoju Mazowsza, w tym lokację około czterdziestu miast, budowę najstarszej części Zamku Królewskiego oraz ustanowienie kościoła Świętego Jana kolegiatą. Zaznaczył też, że książę zawsze wspierał orężnie Królestwo Polskie: walczył u boku króla Władysława Jagiełły pod Grunwaldem oraz w kolejnych starciach z zakonem krzyżackim.

Głos zabrali też organizatorzy obchodów: burmistrz Śródmieścia Wojciech Bartelski, wicemarszałek województwa mazowieckiego Ludwik Rakowski oraz burmistrz Góry Kalwarii Barbara Samborska.

- U nas postać księcia Janusza jest niezwykle uhonorowana - mówiła burmistrz Barbara Samborska. - Największa szkoła w Górze Kalwarii nosi jego imię, co roku organizowane są też dni patrona. Na terenie naszej gminy leży Czersk z ruinami zamku wzniesionego właśnie przez księcia Janusza. Miejmy nadzieję, że wspólnymi siłami uda się nam odbudować zamek - dodała Samborska, patrząc w stronę wicemarszałka.

Po przemówieniach burmistrzowie Góry Kalwarii i Śródmieścia przekazali sobie wzajemnie pamiątkowe akty stylizowane na średniowieczne pergaminy. - To takie symboliczne przypieczętowanie przyjaźni między Górą Kalwarią a Warszawą - wyjaśnił burmistrz Bartelski.

Kilka zdań o postaci księcia Janusza wygłosił historyk i mediewista prof. Henryk Samso-nowicz. Jak powiedział, książę Janusz był dla regionu mazowieckiego tym, kim Kazimierz Wielki dla Polski.

Uroczystość uświetnił też pokaz XVI-wiecznego tańca dworskiego w wykonaniu zespołu tańca dawnego Ver Vetustatis. Następnie wszyscy udali się do archikatedry św. Jana Chrzciciela na uroczystą mszę świętą, którą odprawił ks. Janusz Bodzon. Chór archikatedry odśpiewał mszę gregoriańską De Angelis oraz Bogurodzicę. Po zakończeniu mszy w asyście rycerzy złożono wieńce przy sarkofagu księcia Janusza w krypcie archikatedry.