Został przywieziony ze schroniska w stanie skrajnego wychudzenia (to duży pies, a ważył poniżej 20 kg). Okazało się, że choruje na nerki, a za wyniszczenie organizmu odpowiedzialne jest m.in. niewłaściwe żywienie. Jest psem bezkonfliktowym w stosunku do innych psów, ale niestety nie toleruje kotów. Chociaż do końca życia musi być na karmie dla „nerkowców”, jest w 100% sprawny i bardzo energiczny.
Kontakt do opiekuna:
Tel. 600 964 797 JUSTYNA
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?