Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzieci wykopywały konopie na opuszczonej działce na Białołęce

Małgorzata Wyszkowska
materiały prasowe KSP
14 i 15–latek zabrali 10–latka na wycieczkę na Białołękę. Powiedzieli mu, że jadą po kwiatki. W rzeczywistości chłopcy pojechali na jedną z opuszczonych posesji po sadzonki konopi indyjskich. Chcieli ją hodować w domu w doniczkach. Zostali zatrzymani przez policjantów.

Chłopcy w wieku 10, 14 i 15 lat siedzieli w krzakach na jednej z opuszczonych posesji przy ulicy Szałasa. Wykopywali sadzonki i wkładali je do doniczek. Wizyta policjantów mocno ich zdziwiła.

Policjanci zatrzymali nieletnich oraz zabezpieczyli dwie doniczki z sadzonkami konopi indyjskich. Ustalili, że chłopcy przyjechali na Białołękę z Mokotowa. Bardzo dobrze się znali. 10 – latek powiedział, że traktuje kolegów jak braci i wszędzie za nimi jeździ. Tym razem, gdy zaproponowali mu żeby pojechał z nimi po kwiatki na Białołękę, zgodził się bez wahania.

Po rozpytaniu przez policjantów rodzice zabrali nieletnich do domu. W czwartek funkcjonariusze zabezpieczą teren, z którego chłopcy wykopywali sadzonki. Poddadzą je specjalistycznym badaniom.

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mazowieckie.naszemiasto.pl Nasze Miasto