Do aresztu za kradzieże sklepowe

Wchodził do sklepu, kradł i wychodził. Nigdy nie płacił za papierosy, szampony czy inne artykuły spożywcze, czy przemysłowe. Wpadł, gdy kolejny raz przyszedł do marketu i próbował przekroczyć linie kas nie płacąc. Po przejrzeniu zapisów z kamer sklepowych okazało się, że 57-letni Roman L. ma na swoim koncie aż 10 takich kradzieży w tym miejscu na łączną kwotę 1.976 złotych. Policjanci z Włoch przedstawili mu zarzuty, a sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące.

57-letni mężczyzna wpadł w ręce pracowników ochrony marketu we Włochach, gdy próbował przekroczyć linie kas z zabranymi z półek papierosami i szamponami. Natychmiast przekazano go policjantom z Włoch. Po sprawdzeniu zapisów z kamer monitoringu sklepowego wyszło na jaw, ze mężczyzna już nie raz odwiedzał market. 10-krotnie wchodził do sklepu, zabierał artykuły spożywcze i przemysłowe i wychodził nie płacąc.

Romana L. przewieziono do jednostki Policji i przesłuchano. Nie przyznał się do kradzieży. Zarzuty jednak usłyszał, a sąd aresztował go 3 miesiące. Za kradzieże, których dokonywał od czerwca do sierpnia grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.