19-letni pokrzywdzona zaprosiła do swojego mieszkania kilkoro znajomych z pracy, a ci przyprowadzili swoich znajomych. W sumie było kilka osób, które znały się z widzenia, albo poznały dopiero na imprezie. Towarzystwo spożywało alkohol. Około godziny 02:00, właścicielka mieszkania zasnęła. Gdy się obudziła się następnego dnia po południu, w mieszkaniu nie było już nikogo, a drzwi były otwarte. Wraz z wyjściem znajomych z mieszkania zniknęło kilka rzeczy. Pokrzywdzona zorientowała się, że nie ma swojego laptopa i laptopa współlokatorki, telefonu komórkowego i pieniędzy. Straty zostały wycenione na kwotę 5 500 zł.
Okradziona kobieta od razu powiadomiła o tym fakcie policję. Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego natychmiast rozpoczęli czynności. Z uwagi na to, że dziewczyna znała tylko imiona znajomych, którzy byli na imprezie, najpierw trzeba było ustalić tożsamość tych osób. Gdy już było wiadomo kto stoi za tą kradzieżą, policjanci namierzyli Rafała P. i zatrzymali go. 22-latkowi zostały już przedstawione zarzuty za kradzież.
Do komendy zgłosił się również kolega 22-latka i oddał laptopa, którego kupił za 500 złotych od Rafała P. Mężczyzna twierdzi, że znajomy zapewniał go, że komputer stanowił jego własność, a chciał go sprzedać, gdyż miał problemy finansowe. Mężczyźnie zostały przedstawione zarzuty za paserstwo. Za paserstwo odpowie również Nina Ż., której Rafał P. dał telefon i laptopa w prezencie.
Wkrótce skradzione rzeczy wrócą do właścicieli.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?