Na 5 tysięcy złotych właściciel budynku w Legionowie oszacował straty. Tam właśnie wczoraj popołudniu najprawdopodobniej poprzez rozcięcie siatki ogrodzeniowej i zniszczenie drzwi wejściowych dostali się 46-letni Krzysztof P. i 56-letni Jan Ch.
Patrolujący okolice policjanci usłyszeli hałas dobiegający z budynku. Wiedząc, że od lat lokal jest opuszczony przypuszczali, że w środku mogą znajdować się "nieproszeni goście". W pobliżu wyciętej wcześniej dziury w ogrodzeniu stał wózek, który mógł wskazywać na to, że w środku są osoby zajmujące się zbieraniem złomu. Funkcjonariusze weszli na teren posesji. Złodzieje tak bardzo byli zaabsorbowani demontowaniem tablicy oświetleniowej i krat zabezpieczających okna i drzwi, że nawet nie zauważyli, że za ich plecami stoją policjanci. Kiedy w końcu zorientowali się, że "mają towarzystwo" odrzucili młotek i łom.
W chwili zatrzymania mężczyźni byli pijani mieli odpowiednio ponad 3 promile alkoholu we krwi i niespełna promil. Tłumaczyli funkcjonariuszom, że skradzione przedmioty zamierzali sprzedać na złom, a zarobione w ten sposób pieniądze przeznaczyć na zakup alkoholu. Stało się jednak inaczej. Obaj trafili do policyjnego aresztu i jeszcze dziś po wytrzeźwieniu usłyszą zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi im do 10 lat więzienia.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?