Do komendy przy ulicy Grenadierów zgłosiło się dwóch mężczyzn pokrzywdzonych w wyniku rozboju. Z treści ich przesłuchania wynikało, że w nocy do pustostanu, w którym obaj zamieszkują, wtargnęło dwóch młodzieńców, którzy chcieli pieniędzy. Pobili zawiadamiających, podpalili część ich ubrań i grozili, że spalą całe ich gospodarstwo. Zażądali, by na drugi dzień na konkretną godzinę mężczyźni przygotowali dla nich 100 złotych, zapowiedzieli, że przyjdą po odbiór pieniędzy i będą regularnie pobierać od nich gotówkę za rzekomą ochronę.
Sprawą natychmiast zajęli się południowoprascy funkcjonariusze. Wywiadowcy przygotowali zasadzkę. Okazało się, że faktycznie pokrzywdzonych odwiedził jeden z napastników, żądał 100 złotych. Został zaskoczony przez policjantów. Zamiast wyjść z pustostanu z gotówką trafił do izby dziecka.
W dalszej kolejności 16-letnim Dominikiem zajęli się policjanci z referatu do spraw nieletnich i patologii. O dalszym losie nastolatka zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich. Za rozbój Kodeks Karny przewiduje do 12 lat więzienia.
Zatrzymanie drugiego sprawcy rozboju jest już tylko kwestią czasu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?