Kiedy tylko policjanci z Mokotowa otrzymali informację o młodych osobach, którzy awanturują się w bloku i niszczą mienie, natychmiast udali się na miejsce. Nastolatków już nie było. Dzięki ustalonym przez patrol świadkom, funkcjonariusze wiedzieli, jak wygląda jeden ze sprawców. Zauważyli go na pobliskiej ulicy. 16-latek na widok radiowozu zaczął uciekać. Po krótkim pościgu nieletni wpadł w ręce policjantów. Miał zakrwawioną dłoń. Z podejrzeniem wybicia szyby trafił pod klucz. 16-latek nie chciał rozmawiać z funkcjonariuszami ani opowiedzieć o tym, co wydarzyło się kilka minut wcześniej. Był pijany. Badanie wykazało, że chłopak miał ponad dwa promile alkoholu we krwi.
Sprawą zajmą się teraz specjaliści zwalczający przestępczość wśród nieletnich. 16-latek zostanie przesłuchany. Funkcjonariusze ustalą także pozostałe osoby, które mogą mieć związek z uszkodzeniem mienia. sprawdza też, kto udostępnił nieletniemu alkohol. O wszystkim zostanie poinformowany sąd rodzinny, który zadecyduje o dalszych losach 16-latka.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?