14-letni chłopiec z 15-letnią siostrą cioteczną wybrali się na rowerową wycieczkę pod opieką 62-letniego dziadka. Gdy przemierzali Puszczę Kampinoską mężczyzna, ze względu na pogorszenie się zdrowia, zaczął słabnąć. Cała trójka straciła orientację w terenie i nie wiedziała, jak wyjechać z puszczy. Po godzinie 19.00 dzieci o sytuacji poinformowały przez telefon komórkowy rodziców, którzy przekazali alarmową wiadomość dyżurnemu Policji.
Policjanci natychmiast rozpoczęli akcję poszukiwawczą. Na miejsce wysłano kilka radiowozów oraz przewodnika z psem tropiącym. Ponieważ liczyła się każda chwila, do działań skierowano również helikopter. Piloci przeszukiwali teren puszczy. Nastolatków uprzedzono, aby słysząc helikopter świeciły w górę posiadanymi ze sobą latarkami. W ten sposób policjanci namierzyli zaginionych. Przez trudny, zalesiony teren dotarł do nich wóz bojowy straży pożarnej, który przewiózł całą trójkę do odległej o około 4 kilometry miejscowości Wiersze. Tam w gotowości oczekiwała karetka pogotowia ratunkowego. 62-latek został przewieziony do szpitala.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?