Straż sąsiedzka w stolicy? Warszawiacy chcą spróbować eksperymentu, który sprawdził się w Anglii
Community Speed Watch, to grupy lokalnych wolontariuszy, którzy w Wielkiej Brytanii za pomocą sprzętu wypożyczonego od policji kontrolują prędkość samochodów w dzielnicach mieszkaniowych. Brytyjscy wolontariusze nie mają prawa do wlepiania mandatów. Zamiast kar finansowych, stawiają na edukację kierowców.
W ostatnim czasie, w mediach społecznościowych rozgorzała dyskusja na temat utworzenia podobnych grup obywatelskich w Warszawie. Mieszkańcy stolicy chcą jednak pójść o krok dalej, bo jak twierdzą, samo upominanie kierowców, nie zmieni ich przyzwyczajeń. Polskie grupy obywatelskie chcą mieć kompetencje do karania mandatami. Od każdego takiego przypadku można by oczywiście się odwoływać.
- A gdyby tak rozszerzyć profil grupy i jednocześnie poprawiać bezpieczeństwo na naszych drogach? Byłaby to kolejna, przez nikogo nie zagospodarowana, nisza z którą Policja i tak nic nie robi. Parkowanie na zieleni i chodnikach oraz weryfikacja prędkości - Warszawa stałaby się miastem dla ludzi - zastanawia się jeden z członków facebookowej grupy Święte Krowy Warszawskie, która walczy z nielegalnie parkującymi kierowcami.
- To że w polskich miastach, a zwłaszcza w Warszawie, praktycznie wszyscy przekraczają prędkość już wiemy. Widzimy to codziennie,, mówią o tym badania KRBRD, ITS, czy ZDM. Problem w tym, że przekraczanie prędkości jest bezkarne - zwraca uwagę inny uczestnik grupy.
Pomysł utworzenia sąsiedzkiej straży samochodowej wyszedł jednak poza środowiska ściśle zainteresowane motoryzacją. Dyskutują o tym członkowie także kilku licznych w mediach społecznościowych dzielnicowych grup. Czy taki projekt w Warszawie ma szansę powodzenia i czy kierowcy w stolicy potrzebują dodatkowego ciała kontrolującego ich zachowania?
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?