Źródło: Agencja TVN, Dostawca: x-news
Z okazji Dnia Króla, obchodzonego w urodziny niderlandzkiego monarchy Wilhelma Aleksandra, w Łazienkach Królewskich w Warszawie otwarto niezwykły ogród. Jego stworzenie zaproponował sam król. Wykonanie jest jednak owocem współpracy polsko-holenderskiej.
- Przyjechał holenderski ogrodnik, zaplanowaliśmy ten ogród i jesienią posadziliśmy kilkadziesiąt tysięcy kwiatów - opowiada dyrektor Muzeum Łazienki Królewskie Tadeusz Zielniewicz. Wbrew temu, czego można by się spodziewać, nie są to jednak tylko tulipany. - Są tu użyte i rośliny cebulowe, krzewy, róże, byliny i rośliny wrzosowate - wymienia Marta Kawka, reprezentująca uczestniczącą w projekcie firmę Boot & Hortorus.
Ogród powstał m.in. po to, by zacieśniać polsko-holenderskie relacje. Jednak nie tylko z tego powodu. Promuje on też holenderską inicjatywę zielonych miast.
- W otoczeniu zieleni jesteśmy zdrowsi, bardziej produktywni i szczęśliwsi - wyjaśnia Martijn Homan, radca ds. rolnictwa, przyrody i jakości żywienia w Ambasadzie Królestwa Niderlandów. Takim zielonym miejscem w środku miasta są całe Łazienki, przekonuje ich główna ogrodnik, Barbara Werner. Dodaje jednak, że to Holenderski Ogród Kwiatowy będzie hitem tego sezonu.
Warszawa. Łazienki Królewskie mogą pochwalić się nowym ogrodem kwiatowym z 40-tysiącami tulipanów, róż, narcyzów i hortensji. Jego projektantem jest holenderski architekt krajobrazu Niek Roozen. Wyjątkowy ogród powstał dzięki współpracy Łazienek Królewskich i ambasady Holandii.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?