Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legia - Ajax 0:3. Milik pogrążył Legię przy Łazienkowskiej

baw
Legia Warszawa - Ajax Amsterdam 0:3
Legia Warszawa - Ajax Amsterdam 0:3 Bartek Syta
Koniec marzeń Legii o 1/8 finału Ligi Europy. W rewanżowym meczu z Ajaxem mistrz Polski przegrał przy pustych trybunach 0:3, a pogrążył go strzelec dwóch bramek - Arkadiusz Milik.

Źródło: Agencja TVN/x-news

źródło: /Foto Olimpik/x-news

- Legia przegrała awans w Amsterdamie, nie mam żadnych wątpliwości - powiedział w rozmowie z x-news trener Czesław Michniewicz.

źródło: /Foto Olimpik/x-news

- Prawdopodobnie był to najgorszy początek meczu, odkąd prowadzę Legię - podsumował trener gospodarzy Henning Berg. - Rywal okazał się trochę lepszy w obronie. Oba mecze były wyrównane, ale zbyt szybko jednak straciliśmy bramki - dodał Norweg.

Duża w tym zasługa Dossy Juniora. Obrońca Legii przekonywał przed drugim starciem z mistrzem Holandii, że po kontuzji odniesionej podczas meczu reprezentacji Cypru nie ma już śladu. Od tamtego czasu, konkretnie 13 października, zagrał raz... W Amsterdamie, gdzie do spółki z Ivicą Vrdoljakiem nie sprawiali kłopotów Arkadiuszowi Milikowi, by strzelił jedynego gola. - Fizycznie i psychicznie czuję się świetnie - mówił w środę 28-letni obrońca. Jeśli rzeczywiście tak było, to prawdopodobnie do czwartkowego meczu.

Po nim napastnik reprezentacji Polski przy przebijaniu piątki śmiało mógł podziękować Cypryjczykowi. W 11. minucie dał się przepchnąć rywalowi i się przewrócił. Milik pognał z piłką na bramkę. Łukasz Broź z Jakubem Rzeźniczakiem cofali się i przyglądali, jak były gracz Górnika Zabrze układa sobie futbolówkę do strzału. Uderzenia w środek bramki Duszan Kuciak nie obronił.

źródło: Agencja TVN/x-news

Tuż przed końcem pierwszej połowy Dossa Junior też dał się ograć Milikowi jak dziecko i zdobył swoją drugą bramkę. Wcześniej po faulu na nim i dośrodkowaniu z rzutu wolnego gola strzelił obrońca Nick Viergever.

- Czy spodziewałem tak łatwego meczu? Nie, absolutnie. Liczyłem na jednego gola, a udało nam się strzelić trzy. Jestem zaskoczony, że przez godzinę to my kontrolowaliśmy przebieg meczu. Spodziewałem się, że to Legia będzie atakować. Później w naszą grę wdarło się rozluźnienie, ale to dlatego, że prowadziliśmy - ocenił trener Ajaksu Frank de Boer, który rywala w 1/8 finału LE pozna podczas piątkowego losowania.

Z jednej strony Mistrz Polski w tym sezonie w europejskich pucharach zrobił swoje. Dotarł do 1/16 finału Ligi Europy. - To fantastyczne doświadczenie dla naszych zawodników. Na pewno zaprocentuje w przyszłości - stwierdził Berg. Z drugiej szansa na awans była całkiem spora. Ajax nie zagrał wielkiego dwumeczu. Pokazała to druga połowa w Amsterdamie. Można gdybać co by było, gdyby informacja o transferze Miroslava Radovicia do Chin wyszła na jak po spotkaniu z holenderskim klubem. Pewnie wtedy Berg nie wycofałby go z kadry.

Początek rewanżu też był obiecujący. Podobnie jak niektóre akcje w drugiej połowie. - Rywalizacja była wyrównana, ale Ajax ma dużo wyższą kulturę gry, jeśli chodzi o konstruowanie akcji, podania, poruszania się po boisku - ocenił Norweg. Choć jeśli Michał Kucharczyk w sytuacji na sam strzela dziesięć metrów nad bramką, to coś jest nie tak. Można było odnieść wrażenie, że lepiej przygotowani do meczu byli kibice Legii. Mimo zakazu, zebrali się przy Łazienkowskiej i zza stadionu prowadzili doping. Było ich słychać lepiej, niż pokrzykujących do siebie trenerów i piłkarzy.

źródło: Agencja TVN/x-news

Legia w piątym tegorocznym meczu nie odniosła zwycięstwa. Na przełamanie będzie miała okazję w niedzielę, w ligowym starciu z Podbeskidziem Bielsko-Biała.

źródło: Agencja TVN/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mazowieckie.naszemiasto.pl Nasze Miasto