Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bielany: Kradzież markowych ubrań za 2,5 tysiąca złotych

eb/ts
Skradzione ubrania
Skradzione ubrania Komenda Stołeczna Policji
Krzysztof C. ze sklepów z markową odzieżą wyniósł towar za 2 500 złotych, nie płacąc za niego. W samochodzie, którym poruszał się sprawca policjanci z warszawskich Bielan znaleźli nożyce i szczypce do przecinani zabezpieczeń i leżące na wycieraczce uszkodzone klipsy. 26-latek został zatrzymany. Funkcjonariusze już przedstawili mu zarzut za kradzież mienia.

Wywiadowcy z Bielan przejeżdżając ulicą Podleśną zauważyli dwóch mężczyzn siedzących w samochodzie i nerwowo rozglądających się na boki. Policjanci postanowili sprawdzić młodych ludzi. Podczas kontroli, w samochodzie, na podłodze policjanci znaleźli uszkodzone klipsy, które z reguły przyczepione są do ubrań. Obok klipsów leżały różnego rodzaju nożyce i szczypce do przecinani ich. Funkcjonariusze od razu sprawdzili co znajduje się w torbach podróżnych, które mężczyźni przewozili w samochodzie. W środku znajdowały się koszulki, kurtki, czapki, rękawiczki i spodnie znanych markowych firm. Na części z nich znajdowały się jeszcze uszkodzone klipsy.

Policjanci zatrzymali obu mężczyzn. Szybko wyszło na jaw, że ubrania w różnych sklepach na terenie Warszawy kradł Krzysztof C. W sumie jego łupem padły rzeczy o wartości prawie 2 500 złotych.

26-latek trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna przyznał się że kradł, bo zmusiła go do tego sytuacja życiowa i materialna. Teraz odpowie za kradzież mienia. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bielany: Kradzież markowych ubrań za 2,5 tysiąca złotych - Mazowieckie Nasze Miasto

Wróć na mazowieckie.naszemiasto.pl Nasze Miasto