Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

27.06.07 Kolejni zatrzymani za jazdę po pijaku

[email protected]
W ciągu wczorajszego wieczoru i nocy, tylko na terenie Mokotowa trzech kierowców dołączyło do mało zaszczytnego grona osób, które lekceważąc zarówno przepisy, jak i elementarne zasady bezpieczeństwa usiadły za ...

W ciągu wczorajszego wieczoru i nocy, tylko na terenie Mokotowa trzech kierowców dołączyło do mało zaszczytnego grona osób, które lekceważąc zarówno przepisy, jak i elementarne zasady bezpieczeństwa usiadły za kierownicą samochodu po spożyciu alkoholu. Szczęśliwie w żadnym z przypadków nie doszło do tragedii, w której mogły ucierpieć postronne osoby nieświadome tego, że w nadjeżdżającym samochodzie znajduje się pijany kierowca.

37- letni Zdzisław G. wpadł kilkanaście minut po 18:00 na osiedlowej uliczce, w pobliżu ulicy Malczewskiego i al. Niepodległości. Patrolujący ten rejon dzielnicowi zwrócili uwagę na BMW, które z głośnym hukiem zatrzymało się blokując przejazd. Z samochodu wysiadł mężczyzna i zataczając się próbował oddalić się od pojazdu. Nietrzeźwy kierowca został natychmiast zatrzymany. Zdzisław G. usiłował wmówić policjantom, że z popsutym samochodem nie ma absolutnie nic wspólnego i wcale nim nie jechał. Mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów, w tym prawa jazdy. Badanie trzeźwości wykazało, ze w jego krwi znajduje się ponad 1,6 promila alkoholu. Zdzisław W. został osadzony w izbie zatrzymań.

Trzy godziny później na alarmowy numer Policji zadzwoniła osoba, która powiadomiła dyżurnego o nietrzeźwym kierowcy Forda. Samochód miał właśnie odjeżdżać z ulicy Bukowińskiej. Przypadkowy przechodzień zauważył, jak za kierownicą auta siada mężczyzna, który do pojazdu zbliżał się „wężykiem”. Pełniący służbę patrolowcy z mokotowskiej komendy natychmiast ruszyli na miejsce. Policjanci zauważyli opisywany samochód, gdy ten zbliżał się do skrzyżowania Bukowińskiej z Pejzażową. Widząc nadjeżdżający z włączonymi sygnałami alarmowymi radiowóz, kierowca Forda próbował uniknąć kontroli wymijając poboczem policyjny samochód. Jego manewr nie dał jednak oczekiwanego rezultatu. Mundurowi już po kilkunastu metrach zablokowali Józefowi W. (30 lat) dalszą możliwość jazdy. Po opuszczeniu samochodu mężczyzna chwiał się na nogach, nie mogąc utrzymać równowagi. Badanie trzeźwości dało jednoznaczny wynik. Józef W. „wydmuchał” ponad 2,4 promila. Kontrola przyniosła także inny efekt. Przy mężczyźnie policjanci znaleźli kradziony telefon komórkowy. Samochód i aparat zabezpieczono, a Józef W. trafił do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwieje będzie musiał wytłumacz śledczym, jak wszedł w posiadanie telefonu. Zapozna się również z zarzutem kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości.

Jako ostatniego zatrzymano 29- letniego Adama M. Mężczyzna wpadł, gdy prowadzone przez niego Daewoo zostało przy ulicy Narbutta zatrzymane do policyjnej kontroli. Już na wstępie kierowca oświadczył mundurowym, że nie posiada przy sobie prawa jazdy. Zapach alkoholu wskazywał jednak, że nie jest to jedyna rzecz, o której zapomniał siadając za kierownicą. Alkomat wskazał u Adama M. 1,1 promila alkoholu. Resztę nocy mężczyzna spędził w policyjnym areszcie.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 27.06.07 Kolejni zatrzymani za jazdę po pijaku - Mazowieckie Nasze Miasto

Wróć na mazowieckie.naszemiasto.pl Nasze Miasto