Aparaty cyfrowe, telefony komórkowe, podzespoły do komputerów, karty sieciowe, przewody, torby, pokrowce, palmtopy i wiele innych przedmiotów znaleźli kryminalni z Ochoty podczas przeszukania mieszkania zatrzymanego wczoraj pasera. Mężczyznę ujęto po tym, jak na jego ślad wpadli policjanci monitorujący Internet.
Sprawa miała swój początek w sierpniu. Do komendy przy ulicy Opaczewskiej zgłosił się młody mężczyzna i powiedział, że został okradziony. Z jego relacji wynikało, że ktoś przeciął mu oponę w aucie, a gdy zmieniał koło skradziono mu z wnętrza pojazdu aparat cyfrowy. Kryminalni rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Sprawdzano portale internetowe oferujące do sprzedaży sprzęt fotograficzny. Okazało się, że jest to strzał w dziesiątkę. Na jednej z aukcji internetowych został wystawiony do sprzedaży skradziony aparat.
Kryminalni szybko dotarli do nowego właściciela cyfrówki. Wczoraj zatrzymali go na Bielanach. W mieszkaniu przy ulicy Wrzeciono, 49 letni Marek G. miał prawdziwy magazyn zrabowanych przedmiotów. Policjanci zabezpieczyli m.in.: aparaty cyfrowe, telefony komórkowe, palmtopy, podzespoły do komputerów, karty sieciowe, dyktafony, torby i pokrowce. Mężczyzna, gdy zorientował się, że pukają do niego policjanci próbował jeszcze ukryć kilka rzeczy pod wanną i w pralce.
Marek B. to znany Policji paser. Wszystko wskazuje na to, że od dłuższego czasu skradziony sprzęt sprzedawał na aukcjach internetowych. Prawdopodobnie jeszcze dziś mężczyzna usłyszy zarzuty.
Sprawa jest rozwojowa. Kryminalni są już na tropie kilku złodziei, którzy dostarczali skradzione przedmioty do pasera. Ich zatrzymanie jest teraz tylko kwestią czasu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
