Policjanci z Wilanowa zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy włamali się do czterech samochodów. Artur G. i Marcin K. wpadli w trakcie „roboty” na Katalońskiej. Obaj, z ponad trzema promilami alkoholu we krwi, trafili do policyjnego aresztu. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło około godziny 02:15. Policjanci z Wilanowa patrolujący rejon osiedla Stegny otrzymali informację, że na jednym z niestrzeżonych parkingów przy Katalońskiej dwóch mężczyzn wybijało szyby, w zaparkowanych autach. Mundurowi natychmiast udali się pod wskazany adres. Na miejscu zauważyli podejrzanych. Jeden z nich nie zdając sobie sprawy z tego, że jest obserwowany, spokojnie plądrował wnętrze opla. W „robocie” przeszkodził mu dopiero policjant.
Drugi z mężczyzn na widok radiowozu próbował uciekać, jednak jego wysiłki nie zdały się na wiele. Po chwili obaj z kajdankami na rękach siedzieli w radiowozie. Jak ustalili policjanci, mężczyźni włamali się, aż do czterech pojazdów. Wszystkie skradzione przedmioty oraz narzędzia, którymi się posługiwali zostały zabezpieczone.
36-letni Artur G. i 37-letni Marcin K. zostali zatrzymani. Mężczyźni trafili na komisariat przy Okrężnej, gdzie poddano ich badaniu na zawartość alkoholu. Obaj wydmuchali ponad trzy promile.
Zatrzymani spędzili noc w policyjnym areszcie. Teraz policjanci dokładnie będą sprawdzać, czy nie mają oni na swoim koncie więcej włamań. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?