Największy P&R zostanie otwarty jesienią. Kolejnych osiem parkingów ma powstać do 2015 r.
Największy w Warszawie parking Parkuj i Jedź zostanie otwarty przy stacji metra Młociny w październiku. Kolejny powstaje w okolicy metra Stokłosy. Miasto ogłosiło właśnie przetarg na jego budowę. Osiem następnych zostanie zbudowanych do 2015 r.
Prace przy budowie parkingu Parkuj i Jedź przy ostatniej stacji pierwszej linii metra na Młocinach już dobiegają końca. Kierowcy będą tu mieli do dyspozycji około tysiąca miejsc, a rowerzyści 70.
Znacznie mniej, bo niespełna sto aut oraz 20 rowerów zaparkuje na parkingu przy stacji Stokłosy. Do jego budowy zostanie wykorzystana praktycznie pusta pętla autobusowa Ursynów Południowy. W tej chwili zatrzymuje się tu tylko jedna linia - 193 - bo większość mieszkańców dzielnicy przesiadła się do metra.
- Pomysł z wykorzystaniem istniejącej już pętli autobusowej zaczerpnęliśmy z czeskiej Pragi, gdzie projekt się sprawdził - zdradza Michał Powałka, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego. Jak mówi, pierwsi kierowcy zaparkują na Park & Ride Ursynów Płd. prawdopodobnie już w listopadzie.
To nie koniec budowy Parkuj i Jedź w tej okolicy. ZTM zapowiada, że w najbliższej przyszłości tego typu parkingi powstaną także przy stacjach metra Ursynów oraz Kabaty.
- Metro to ulubiony środek komunikacji miejskiej warszawiaków. Budowa takich parkingów ma największy sens właśnie w okolicach ostatnich stacji metra - twierdzi Powałka.
Miasto planuje do końca 2015 r. wybudować osiem takich parkingów. W pierwszym kwartale 2009 r. samochód będzie można zostawić na P&R w okolicy stacji SKM Anin (110 aut). Drugi kwartał 2010 r. to termin oddania do użytku parkingu przy SKM Wawer, który pomieści 180 samochodów. W 2011 r. parkingi powstaną też przy al. Krakowskiej oraz przy stacjach kolejowych w Rembertowie, Ursusie-Niedźwiadku, na Żeraniu, w Falenicy i Jeziorkach.
Nieznane są daty oddania do użytku planowanych P&R przy PKP Międzylesie, Radość, Miedzeszyn, Annopol, Służewiec oraz przy WKD Raków i przy ul. Górczewskiej.
Część mieszkańców stolicy już przyzwyczaiła się do przesiadek z samochodów do komunikacji miejskiej. Dane ZTM pokazują, że parking przy ul. Włościańskiej (stacja metra Marymont) o godz. 9.30 jest prawie pełen. Podobnie jest przy stacji metra Wilanowska. Tam przed godz. 10 do dyspozycji kierowców pozostaje tylko 20-30 procent wolnych miejsc.
Największymi pustkami świeci P&R przy ul. Połczyńskiej. Kierowcy mieli tu zostawiać samochody i przesiadać się do tramwajów. Zarząd Transportu Miejskiego tłumaczy, że nie korzystają z niego, bo trwa właśnie remont torowiska. Prace miały potrwać do końca wakacji, ale przedłużą się o co najmniej dwa tygodnie.
To jednak niejedyny powód małej popularności tego parkingu. Kierowcy narzekają, że jest źle zlokalizowany. Mieści się na Połczyńskiej po przeciwnej stronie pasa w kierunku centrum, w dodatku za skrzyżowaniem z ul. Dźwigową. Aby skorzystać z parkingu, kierowcy jadący do Śródmieścia muszą zawrócić i przeciąć kilkupasmową jezdnię.
- Skoro zwykle stoję w korkach do ulicy Dźwigowej, a za tym skrzyżowaniem jadę już do pracy bez przeszkód, to co mnie zmusi, bym zostawił samochód za Dźwigową - mówi pan Wojciech, który codziennie dojeżdża do pracy z Ożarowa.
Budując parkingi Parkuj i Jedź, ratusz chce skłonić kierowców do tego, by zamiast samochodem dojeżdżali do centrum metrem albo tramwajem.
Władze miasta znalazły też na to inny sposób. Od 1 września podnoszą ceny za postój w strefie płatnego parkowania w Śródmieściu. Za godzinę postoju zapłacimy drożej niż za jednorazowy bilet na autobus, tramwaj i metro - takie parkowanie będzie kosztowało 3 zł (do tej pory 2 zł).
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?