11.03.08 Wpadli, bo przyjmowali łapówki

Policjanci z wydziału dw. z korupcją zatrzymali kolejne osoby podejrzane o przyjmowanie łapówek w zamian za odstąpienie od kontroli legalności zatrudnienia cudzoziemców. Wśród osób, które wpadły w ręce Policji jest dwóch urzędników z wojewódzkiego urzędu pracy, jeden emerytowany pracownik i obywatel Chin. Temu ostatniemu zarzuca się wręczanie korzyści majątkowych urzędnikom.

Wczorajsze zatrzymania są kontynuacją sprawy prowadzonej przez stołecznych policjantów od kilku miesięcy. Postępowanie dotyczy korupcji w wojewódzkim urzędzie pracy. Dotychczas 9 osobom postawiono zarzuty o przyjmowanie łapówek, a trzy z nich były tymczasowo aresztowane.

Przypomnijmy. W październiku ubiegłego roku zatrzymano trzech urzędników. Wpadli po tym, jak do Policji dotarła informacja o tym, że niektórzy pracownicy urzędu przyjmują łapówki w zamian za wydanie certyfikatu na prowadzenie działalności gospodarczej pośrednictwa pracy za granicą. Przygotowano wtedy zasadzkę. Dwóch urzędników zatrzymano w chwili, gdy przyjmowali 3.000 złotych za wydanie certyfikatu. U jednego z nich w mieszkaniu policjanci zabezpieczyli 20.000 złotych. W ręce Policji wpadł też szef całego procederu. Wszyscy usłyszeli zarzuty przyjęcia korzyści majątkowej.

Tym razem policjanci z wydziału dw. z korupcją wpadli na trop kolejnych urzędników tego samego urzędu, którzy przyjmowali łapówki. Wszystko wskazywało na to, że w zamian za odstąpienie od kontroli legalności zatrudnienia cudzoziemców brali oni pieniądze od zainteresowanych. Zatrzymano zarówno samych urzędników zamieszanych w przestępstwo, jak i obywatela Chin, który korumpował pracowników wojewódzkiego urzędu pracy. Dziś zapadnie decyzja o zastosowaniu wobec czwórki zatrzymanych środków zapobiegawczych.

Sprawa ma charakter rozwojowy, przewidywane są dalsze zatrzymania.