Pod policyjnym dozorem jest już 48-letni elektromonter pomiarowy. Janusz B przyjął łapówkę w zamian za pomoc w uniknięciu nałożenia kary za nieprawidłowy pobór prądu. Wpadł w ręce policjantów z wydziału dw. z korupcją KSP podczas kontrolowanego wręczenia korzyści majątkowej. Informacja o podejrzeniach co do jego osoby wpłynęła do Policji od jego pracodawcy.
Gdy pracodawca zaczął podejrzewać swojego pracownika o przyjmowanie łapówek w zamian za pomoc w uniknięciu kary za nieprawidłowy pobór prądu, o sprawie poinformowano natychmiast Policję. Materiał dowodowy zbierali funkcjonariusze wydziału dw. z korupcją KSP pod nadzorem prokuratury rejonowej Warszawa Ochota. Przez cały czas współpracowali z komórką kontrolną firmy zatrudniającej podejrzewanego mężczyznę.
48-letni Janusz B., elektromonter pomiarowy, wpadł w ręce Policji podczas kontrolowanego wręczenia korzyści majątkowej. Za 1.500 złotych miał nie karać właściciela lokalu, który nielegalnie pobierał prąd. Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota przedstawiła mężczyźnie zarzut przyjęcia łapówki i zastosowała wobec niego policyjny dozór. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
