07.11.08 Groził, że zabije konkubinę

Ponad 2,3 promila alkoholu we krwi miał zatrzymany przez policjantów referatu patrolowo-interwencyjnego 39-letni Yakov K. Mężczyzna podczas awantury groził, że zabije swoją konkubinę. Kobieta uznała, że groźba jest poważna i jak najbardziej możliwa do spełnienia. Po nocy spędzonej w izbie wytrzeźwień zatrzymany usłyszy zarzuty.

Policjanci z południowopraskiej patrolówki udali się na interwencję zleconą im przez radiooperatora na ulicę Rożnowską. Policję wezwała kobieta, która obawiała się, że jej pijany konkubent będzie próbował spełnić swoje groźby pozbawienia jej życia.

Na miejscu mundurowi zastali przestraszoną 29-latkę i awanturującego się 39-letniego Yakova K. Jak się okazało, mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Ubliżał konkubinie, a nawet kilkakrotnie zagroził, że ją zabije. Pokrzywdzona poważnie się przestraszyła i wierzyła, że Yakov mógłby spełnić swoje groźby.

Zatrzymano mężczyznę, a po przeprowadzeniu badania alkomatem, które wykazało ponad 2,3 promila alkoholu w jego krwi, funkcjonariusze umieścili go w izbie wytrzeźwień. Kobieta została poinformowana o możliwości złożenia zawiadomienia o popełnionym przestępstwie.

Zatrzymany po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty, które przedstawią mu policjanci z sekcji dochodzeniowo-śledczej.