Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

05.06.08 Zaskoczyli ich w banku

dt, ao
Mokotowscy i stołeczni specjaliści zwalczający przestępczość gospodarczą oraz stołeczni wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 30 i 49 lat, którzy w jednej z placówek bankowych chcieli wyłudzić kredyt.

Mokotowscy i stołeczni specjaliści zwalczający przestępczość gospodarczą oraz stołeczni wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 30 i 49 lat, którzy w jednej z placówek bankowych chcieli wyłudzić kredyt. Pieniądze były niebagatelne. Schwytani planowali oszukać bank na kwotę 100 tysięcy i 100 złotych.

Kiedy mężczyźni przyszli do jednego z mokotowskich oddziałów bankowych, aby zrealizować ostatnią część swojego planu, policjanci już na nich czekali. Oszuści byli wyraźnie zaskoczeni i rozczarowani, że z placówki wyszli z pustymi kieszeniami i w kajdankach. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 30-letni Szymon Ł. złożył w placówce nieprawdziwe zaświadczenie o miejscu pracy i osiąganych z tego tytułu dochodach. Dołączył także sfałszowane zaświadczenie z ZUS z podrobionymi podpisami i pieczęciami. Drugi z mężczyzn, Janusz K. miał być jedynie pośrednikiem w załatwieniu niezbędnej dokumentacji.

Jak twierdził młodszy z mężczyzn, będąc zainteresowanym zaciągnięciem kredytu, rozpytywał znajomych o osoby, które mogłyby mu w tym pomóc. Wtedy jeden z „uprzejmych” kolegów, skontaktował go właśnie z 49-letnim mieszkańcem Warszawy.

To on pomógł młodszemu w wypełnieniu wymaganej dokumentacji. Kiedy okazało się, że niezbędne jest także zaświadczenie z ZUS, Janusz K. załatwił także i to. Nie dostarczył go jednak osobiście, lecz zostawił druk zawinięty w gazetę, na masce samochodu 30-latka. Do spotkania dwóch mężczyzn doszło następnego dnia. Wtedy też razem poszli do banku, gdzie ich wcześniej przygotowany plan nie doczekał się realizacji. Za to na nich doczekali się policjanci.

Teraz śledczy badają dokładnie okoliczności całego zdarzenia. Wtedy też wiadomy będzie powód, na co Szymon Ł. potrzebował takiej gotówki. Mężczyźni będą się ze wszystkiego tłumaczyć także prokuratorowi, który zadecyduje o ich dalszych losach. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak przygotować się do rozmowy o pracę?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 05.06.08 Zaskoczyli ich w banku - Mazowieckie Nasze Miasto

Wróć na mazowieckie.naszemiasto.pl Nasze Miasto