23-letni Tomasz P. został zatrzymany przez policjantów z Bielan podczas próby realizacji sfałszowanej recepty, na której wypisany był lek przeciwbólowy dla osób przewlekle chorych. Sprawca wpadł, gdy pracownik apteki nabrał wątpliwości, co do autentyczności recepty, jaką okazał mężczyzna próbując nabyć lek. Mężczyźnie grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dyżurny bielańskiej komendy został powiadomiony przez pracownicę apteki, o próbie zrealizowania przez młodego mężczyznę podejrzanej recepty, wystawionej na silny lek przeciwbólowy. Z relacji farmaceutki wynikało, że młody człowiek kilka dni wcześniej przyszedł do apteki zrealizować receptę. Z uwagi na fakt, iż w aptece nie był on dostępny, kobieta umówiła się z klientem po odbiór leku następnego dnia. Recepta, którą otrzymała aptekarka wydawała jej się sfałszowana. Telefonicznie skontaktowała się z lekarzem, który wystawił receptę na ten lek. Wówczas okazało się, że blankiet o takim numerze został skradziony. Ponadto kobieta ustaliła, że w aptece zrealizowano jeszcze kilka innych recept, które również są sfałszowane i wystawione przez tego lekarza, ale na inne osoby.
W dniu, w którym klient przyszedł do odbiór leku, farmaceutka od razu zadzwoniła na policję. Dyżurny natychmiast skierował na miejsce patrol policji. W aptece przy ulicy Staffa policjanci zatrzymali 23-letniego Tomasza P. Mężczyzna posiadał przy sobie kilka sztuk tabletek, które zostały zabezpieczone. Ponadto w trakcie przeszukania mieszkania policjanci znaleźli jeszcze kilka sztuk recept. Mężczyzną posiadał zarówno czyste jak i wypełnione blankiety. Większość z nich wypisana była na silne leki przeciwbólowe i psychotropowe.
Tomaszowi P. policjanci przedstawili zarzuty za podrobienie w celu użycia jako autentyczne recept oraz usiłowanie ich realizacji. 23-latek przyznał się do zarzucanych czynów. Policjantom prowadzącym sprawę wyjaśnił, że recepty skanował na domowym komputerze. Od około roku jest uzależniony od leków, więc wypisywał na receptach silne leki przeciwbólowe i psychotropowe.
Wszystkie recepty zostały zabezpieczone. Policjanci ustalają czy mężczyzna nie realizował ich jeszcze w innych aptekach.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
